Fani
"Star Treka" żyją teraz nadchodzącym wielkimi krokami serialem
"Star Trek: Discovery". A co z czwartą odsłoną rebootowanej przez
J.J. Abramsa, kinowej sagi?
Wcielający się w Spocka aktor,
Zachary Quinto, twierdzi, że nie ma żadnych gwarancji, iż film w ogóle powstanie. Co prawda trwają już wstępne prace nad scenariuszem, ale z rozmowy z aktorem w
"The Today Show" wynikało, że wszystko może się jeszcze zmienić. Ma to oczywiście związek z box-office'owym rozczarowaniem, jakim była poprzednia część, czyli
"Star Trek: W nieznane". Film zarobił na świecie 343 miliony dolarów przy 185-milionowym budżecie, ale to kwota pomniejszona o koszty marketingowe.
Według pierwszych doniesień, w
"Star Trek 4", prócz gwiazd poprzednich części, wystąpiłby również
Chris Hemsworth. Australijczyk ponownie wcieliłby się w ojca kapitana Kirka, George'a. Scenariusz czwórki piszą J.D. Payne i
Patrick McKay.